poniedziałek, 2 lutego 2015

Ikea candle table

Gdyby IKEA była otwarta całą dobę jak TESCO w Częstochowie jechałabym tam każdej nocy o północy i buszowała między wystawami i paletami pełnymi świeczek. Mam ogromną słabość do wszystkiego co się tam znajduje. Ale dziś nie o tym...chciałabym przedstawić stoliczek, który wypatrzyłam sobie już kilka tygodni wcześniej i który nareszcie zagościł w moim pokoju:) pasuje idealnie do ciemnobrązowego koloru mebli i ograniczonej przestrzeni w której przebywam. Skusiłam się również na zestaw pięciu świec w różnych rozmiarach, które postawiłam na specjalnie przeznaczonej do tego podstawce. Ci którzy dobrze mnie znają wiedzą że mam "fioła" na punkcie świec, świeczek, podgrzewaczy, wosków zapachowych, kominków, olejków aromatycznych itd... nie wyobrażam sobie zimowego wieczoru bez zapalonej świeczuszki otulającej swoim światłem i zapachem. Wisienką na torcie do całego klimatu zawsze będzie dobra książka.. dzisiaj skończyłam czytać książkę "Kobieta Niezależna" Kamili Rowińskiej. Muszę przyznać, że sporo dowiedziałam się o tym jak być niezależną kobietą, która potrafi zarabiać pieniądze, gospodarować swój czas, a jednocześnie być dobrą matką. Jest to lektura przeznaczona bardziej dla pracujących matek, które ledwie nadążają z codziennymi obowiązkami. Mimo, że jestem jeszcze studentką warto było przeczytać coś tak wartościowego i wyciągnąć lekcję na przyszłość..
Zapraszam na kilka zdjęć


I love it <3



Gorąco polecam !

kosmasia23

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz